Zawsze bierze mnie ochota na bakłażany, jak już jest lekko po sezonie. Na blogu można znaleźć już musakę z bakłażanem a dzisiaj ratatouille, czyli warzywny gulasz prowansalski. Podobno ratatouille może stanowić drażliwy temat rozmów przy obiadowym stole Francuzów, ponieważ każdy zna najlepszy sposób na przygotowanie tego dania :). Niektórzy preferują oddzielne smażenie poszczególnych składników tej potrawy, inni traktują je jako danie jednogarnkowe,a są też tacy co układają warzywa warstwami w naczyniu żaroodpornym i zapiekają. Przypuszczam, że ta ostatnia wersja mogłaby być najmniej kaloryczna, ale ja i tak wybieram smażenie na niewielkiej ilości oliwy, następnie duszenie przez chwilę w jednym garnku.
Ratatouille
(3 porcje)
- 1 bakłażan
- 1 cukinia
- 2 papryki
- 6 pomidorów
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 4-6 łyżek oliwy
- kilka gałązek tymianku świeżego
- 1 liść laurowy
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 1/2 łyżeczki rozmarynu
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- kilka kropel cytryny
Bakłażany umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok 1.5 cm, oprószyć solą i odstawić na ok 30 min. Po tym czasie opłukać je i pokroić w kostkę ok 2-3 cm. Cukinię umyć i osuszyć a następnie pokroić w kostkę o podobnej wielkości. Paprykę po oczyszczeniu z gniazd nasiennych również pokroić w kostkę o tej samej wielkości. Na rozgrzaną patelnię z 1 łyżką oliwy wrzucić cukinię i smażyć ją na rumiano. Gdy się zrumieni przełożyć cukinię do drugiego garnka (najlepiej z grubym dnem) i na pozostałym tłuszczu (można dodać 1 łyżkę oliwy) podsmażyć paprykę a następnie dodać ją do cukinii. Na 2 łyżkach oliwy podsmażyć bakłażana, a następnie dodać go do pozostałych warzyw. W osobnym rondelku rozgrzać 1 łyżkę oliwy i zeszklić posiekaną cebulę. Gdy cebula trochę zmięknie dodać do niej przeciśnięty przez praskę czosnek, liść laurowy, tymianek suszony i rozmaryn. Po chwili dodać obrane ze skórek i gniazd nasiennych pomidory posiekane w małą kosteczkę. Całość doprawić 1 łyżką cukru, koncentratem pomidorowym i kilkoma kroplami cytryny, solą i pieprzem a następnie wymieszać i dusić przez 3 min. Dodać sos do warzyw, wymieszać doprawić jeszcze solą i pieprzem i dusić ok 10-15 min. 5 min przed końcem duszenia dodać świeży tymianek.
Świetny przepis, jako mięsożerca mogę śmiało polecić to danie nie tylko zadeklarowanym jaroszom :)
OdpowiedzUsuń