Od czasu gdy zaczełam odkrywać tajską kuchnię cały czas chodzą za mną orientalne smaki. Wynikiem tego jest dzisiejsze danie. Dość niecodzienne połączenie, ale eksperyment na prawdę się udał i było przepyszne. Uwielbiam takie połączenia smaków :).
Orientalna wątróbka z cukinią i ziemniakami
(4 porcje)
- 200 g wątróbki
- 1 młoda cukinia
- 2 szalotki
- 1 por
- 3 goździki
- kawałek kory cynamonu
- 3 ziarna czarnego kardamonu
- 1 ząbek czosnku
- 4 ziemniaki
- 1 łyżka masła
- 4 łyżki oleju
- 4 ziemniaki
- garść świeżej bazylii
Sklarować masło, dodać oliwę, rozgrzać mocno i wrzucić karadamon, goździki i cynamon. Smażyć ok 5 min, aż przyprawy zaczną wydzielać silny zapach.
Na osobnej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju i wrzucić obrane ziemniaki pokrojone w ćwiartki, doprawić solą i smażyć ok 5 min, odstawić.
Dodać do patelni z przyprawami posiekaną szalotkę z czosnkiem przeciśniętym przez praskę, smazyć 1 min.
Następnie dodać do cebuli pora, smażyć 2-3 min na średnim ogniu.
Dodać ziemniaki i smażyć na małym ogniu przez 10 min.
Po tym czasie dodać cukinię wymieszać zwiększyć troszkę ogień i smazyć 3 min.
Wlać pomidory z puszki i mleko kokosowe, wymieszać i doprawić 1 łyżką cukru. Gotować na średnim ogniu ok 20 min, aż ziemniaki i cukinia będą prawie miękkie.
Doprawić 1 łyżką soku z cytryny i jedną łyżką cukru pod koniec gotowania, a następnie dodać posoloną wątróbkę i dusić na średnim ogniu pod przykryciem ok 10 min.
Na ok. 5 min przed końcem duszenia dodać 10 pomidorków koktailowych. Danie podawać udekorowane świeżą bazylią.