- Ok 250 gr (ok 2 szklanki) mąki pszennej plus 1 łyżeczka na obtoczenie kawałków czekolady
- ½ łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sody
- Ok 50 gr (1/4 szklanki) cukru brązowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki aromatu waniliowego
- szczypta cynamonu
- ok 100 ml mleka
- 3 łyżki śmietany kwaśnej 18%
- 100 ml oleju
- 2 jajka
- 1 tabliczka białej czekolady
- 1 słoiczek konfitury wiśniowej
- szczypta chili
Przesiać przez sitko mąkę dodać proszek do pieczenia, sól, cukier brązowy, sodę i cynamon. Wymieszać wszystkie suche składniki. W oddzielnej misce wymieszać mokre składniki czyli olej, mleko, jajka, aromat, śmietanę. Dodać mokrą miksturę do suchej, zamieszać delikatnie do połączenia się składników ok 2 minut. Nie przejmować się grudkami w cieście, i absolutnie nie używać miksera! Pokroić czekoladę w drobną kostkę , połowę obsypać mąką, wrzucić do ciasta i delikatnie zamieszać. Szczyptę chili wymieszać z konfiturą. Wkładać ciasto do papilotek na wysokość 1/3 papilotki , dodać po łyżeczce konfitury (wybrać w miarę możliwości same owoce bez soku czy galaretki), przykryć ciastem konfiturę do wysokości 2/3 papilotki i posypać posiekaną w kostkę czekoladą. Bardzo ważne abyśmy w każdą papilotkę włożyli tą samą ilość ciasta,aby muffinki piekły się równo. Mufiiny piec w 200 C przez 15 min. Potem zmniejszyć temperaturę do 180 C i piec jeszcze przez 7-10 min.
Lubię połączenie ostro- słodkie...czy to w deserach czy też w innych potrawach.
OdpowiedzUsuńtego chili po upieczeniu praktycznie nie czuć , jest tylko nuta która powoduje że konfitura jest bardziej wytrawna i w połączeniu z kawałeczkami czekoladki jest takie mmmm...
Usuń