W odpowiedzi na pytania dotyczące naleśników po
amerykańsku czyli tzw. pancakes ;-) powstaje dzisiejszy post. Ja szczerze
mówiąc jestem zwolenniczką naszych tradycyjnych naleśniczków, cieniutkich bez
proszku do pieczenia i sody, ale od czasu do czasu można sobie zrobić przygodę
z pancakes’ami. Ostatni raz jadałam je będąc w USA i wyglądało to mniej więcej
tak, że otwierałam pudełko takie jak „kopiec kreta” z napisem „Pancakes”,
odmierzałam kilka cups, mieszałam i wylewałam ciasto na patelnię. Przypuszczam, że część Amerykanów nie ma pojęcia, że można zrobić je samemu ;-). Polecam do pancakesów borówki amerykańskie z
truskawką i syropem klonowym, to jest idealne połączenie.
Pancakes po polsku
- 1 ½ szklanki mąki
- 1 jajko
- 1 1/4 szklanki maślanki
- 3 łyżki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ szklanki oleju
- szczypta soli
- 300 g truskawek
- 100 g borówki amerykańskiej
- syrop klonowy
Przesiać przez sitko mąkę, a następnie dodać 2 łyżeczki
proszku do pieczenia i szczyptę soli. W oddzielnej misce zmiksować jajko z cukrem, a następnie dodać maślankę i dalej miksować. Wymieszać mokre składniki ze suchymi , zmiksować na gładką masę a następnie na końcu dodać 1/2 szklanki oleju i wymieszać. Wylewać porcjami na rozgrzaną
patelnie a następnie smażyć z obu stron ok 3 min. Naleśniki można podawać z
dowolnymi owocami lub konfiturą, z bitą śmietaną, zwykła śmietaną, jogurtem lub
syropem klonowym czy palmowym, ale najlepsze dodatki to truskawkami, borówki i syrop klonowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz swój komentarz :)