W związku z tym, że mąka pszenna niezbyt dobrze mi służy to ostatnio szukam przepisów na ciekawe daniami bezglutenowe. Długo się przymierzałam do ciasta z fasoli no i w końcu nastał ten dzień, w którym w domu choochli na niedzielny podwieczorek się ono pojawiło. Teofil kręcił nosem... "że co, że ciasto z fasoli, że jak ? no z marchewką , z dynią ok , ale że z fasolą , bleee ". Uparłam się i wyszło bardzo dobrze. Nie ma się co oszukiwać smakuje odrobinę inaczej, ale ktoś kto nie piekł nigdy brownie może się nawet nie zorientować :). Zwykłe brownie na mące lubię wcinać gorące, a to lepiej smakuje schłodzone, a przynajmniej wystudzone ;-). Jest mięciutkie, puszyste i wilgotne. Można podawać je z dowolnymi konfiturami, mnie najbardziej smakuje z dżemem malinowym i powidłami śliwkowymi. Zapraszam na przygodę z fasolą :).
Brownie z fasoli z orzechami
(na 1 formę keksową)
- 2 puszki fasoli czerwonej
- 2 banany
- 20 daktyli suszonych
- 3 czubate łyżki miodu
- 8 czubatych łyżeczek kakao
- 3 jajka
- 1,5 łyżeczki sody
- 2 łyżeczki cynamonu
- garść orzechów włoskich
- powidła śliwkowe lub dżem malinowy (opcjonalnie)
Fasolę, daktyle i banany mielimy lub blendujemy na gładką masę.
Do masy dodajemy miód, kakao, cynamon i dokładnie mieszkamy.
Nastepnie dodajemy, jajka oraz sodę i jeszcze raz dokładnie mieszkamy.
Orzechy rozdrabniamy na mniejsze kawałki, dodajemy do ciasta i mieszamy.
Formę keksową wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy do niej ciasto.
Pieczemy ok 45 min (do suchego patyczka) w temp 180 C. Pozostawiamy do wystudzenia.
Podajemy z powidłami śliwkowymi lub dżemem malinowym.
A gdzie jajka? Musiałam wylać masę z foremki, żeby je dodać :(
OdpowiedzUsuńdzięki za czujność , jakoś znikneły z teksu . Już poprawione. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za kłopot! :)
Usuń