Kiedyś będąc na diecie, nie wiem czy można w to uwierzyć, ale kiedyś bardzo dawno temu próbowałam czegoś takiego jak dieta ;-). W jadłospisie miałam kurczaka bez przypraw i owoc, to była straszna dieta kopenhaska ;-). Nie mając zbyt dużego wyboru w składnikach i przyprawach, w domu były akurat tylko pomarańcze, ugotowałam nieszczęsnego kurczaka, pokroiłam w kawałki i wymieszałam z cząstkami pomarańczy. Nie wiem czy byłam, aż tak głodna ze zjadałam ze smakiem ale uznałam ze skoro samo mięso z pomarańczą bez dodatków i przypraw nadaje się do zjedzenia to jak genialnie może smakować dobrze przyprawione w sałatce, z pysznym sosem. Tak własnie powstała sałatka z wieprzowiną w orientalnej marynacie z pomarańczą w sosie słodko-kwaśnym z chili.
Sałatka z wieprzowiną w orientalnej marynacie z pomarańczą, orzechami i sezamem w sosem słodko-kwaśnym chili
(2 porcje)
- 2 pomarańcze
- 100 g miksu sałat z roszponką
- 4 łyżki orzechów włoskich
- 2 łyżeczka sezamu
- 6 pieczarek
- 200 g wieprzowiny
- olej do smażenia pieczarek
Marynata do wieprzowiny:
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 1 czubata łyżeczka curry
- 2 łyżki octu winnego
- 4 łyżki oleju
- 2 łyżeczki miodu
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- szczypta chili
- sól
Sos słodko kwaśny z chili (można zastąpić kupowanym sosem słodkim chili np. Tao Tao):
- 2 płaskie łyżki brązowego cukru
- 1/3 szklanki soku z ananasa
- 2-3 łyżki keczupu
- 1 łyżka octu ryżowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- ok 3-4 łyżki wody do rozrobienia mąki
- kawałek chili suszonego w strąku
Mięso pokroić w paski i wmieszać z olejem, imbirem, tymiankiem, curry,
czosnkiem, słodką papryką, chili, miodem, octem winnym i solą. Odstawić mięso w
marynacie na 1 h. W tym czasie przygotować sos słodko kwaśny tak jak w przepisie na kurczaka w sosie słodkokwaśnym, dodając do niego chili do smaku, najlepiej poszatkowane suszone chili w strąku. W rondelku lub patelni należy skarmelizować brązowy cukier, następnie dodać sok ananasowy i gotować na małym ogniu aż do rozpuszczenia się cukru. Potem dodajemy ketchup,ocet ryżowy i chili i gotujemy przez 3-4 min. Na końcu zagęszczamy sos mąką ziemniaczaną rozrobioną wodą i chwilę gotujemy. Obrać pomarańcze ze skórki i
okroić z białych błon wierzch owocu, a następnie pokroić w plastry o grubości 1-
1,5 cm. Udusić na oleju pieczarki pokrojone w cienkie plasterki przyprawione solą. Mięso
grilllować na dużym ogniu bez oleju. Orzechy włoskie zgnieść w moździerzu wymieszać z sezamem i uprażyć na
suchej patelni. Ułożyć sałatę na talerzu a na niej plastry pomarańczy, dodać mięso i pieczarki. Całość polać sosem słodko-kwaśnym i posypać uprażonymi orzechami z sezamem.
ale pychotki... mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
OdpowiedzUsuńo tak pychotki :), pozdrawiam
OdpowiedzUsuń